Blog finansowy

Usłyszałem kiedyś od klienta, “Po co ta cała giełda wierzytelności, jak dłużnik i tak mi nie płaci?”, więc wyjaśniam, dlaczego warto mieć dostęp do Giełdy Wierzytelności Transcash.eu? Przede wszystkim, bo nic nie kosztuje. Każdy Klient, który rozpoczyna współpracę z Transcash lub zakłada konto na platformie Trans.eu otrzymuje bezpłatny dostęp do Giełdy Wierzytelności przeterminowanych firm z branży TSL.

Podstawowa funkcja giełdy to sprzedaż wierzytelności. Miejsce, w którym ktoś może kupić nieopłacone faktury. Innymi słowy, jest sposobem na odzyskanie przynajmniej części pieniędzy, których nie zapłacił kontrahent. Na zakup długu najczęściej decyduje się ktoś, kto planuje na tym zarobić, bo ma więcej czasu, żeby odzyskać pieniądze - wystąpi z pozwem, zaczeka na nakaz zapłaty i komornika, który ściągnie dług, jeśli nie od razu, to po jakimś czasie. 

W branży TSL, gdzie między producentem, a przewoźnikiem występuje zazwyczaj pośrednik w postaci spedycji, a czasami nawet kilku pośredników, przeterminowaną fakturę może wykupić nadawca przesyłki i skompensować z fakturą otrzymaną od pośrednika. Jest to jeden ze sposobów, aby nieuczciwy pośrednik, nie otrzymał pieniędzy od swojego klienta, a żeby przewoźnik otrzymał zapłatę za wykonane zlecenie. 

Kolejnym powodem dla którego warto korzystać z Giełdy jest możliwość sprawdzenia czy Twój zleceniodawca nie jest dłużnikiem. Jeśli kontrahent z którym planujesz rozpocząć współpracę jest opublikowany na Giełdzie to może oznaczać, że ma kłopoty z wypłacalnością. Warto w tym miejscu zwrócić uwagę na liczbę publikacji, bo jedna sprawa na giełdzie nie oznacza od razu, że mamy do czynienia z dłużnikiem. 

Teraz, być może zaskoczę Cię czytelniku, ale jeśli kontrahenta nie ma na giełdzie wierzytelności to też ważna informacja pod kątem skuteczności ewentualnej windykacji. Już tłumaczę dlaczego… Jeśli weryfikujesz kontrahentów na grupach na facebooku, forach, czy w wywiadowniach i znajdujesz jeszcze nieliczne informacje o podejrzeniu niewypłacalności kontrahenta, to sprawdź go na Giełdzie Wierzytelności. Jeśli nie jest opublikowany, a Twoja fv jest choćby dzień po terminie płatności, zgłoś natychmiast sprawę do windykacji Transcash, ponieważ najczęściej oznacza to, że dłużnik zawarł z nami ugodę i regularnie spłaca swoje długi. Im wcześniej zgłosisz taką sprawę, tym większa szansa na odzyskanie pieniędzy. Zwłaszcza, że w Transcash oferujemy windykację na koszt dłużnika, zatem koszty fv prowizyjnej za nasze działania są zwracane przez dłużnika.

Natomiast, jeśli Twój dłużnik jest po wielokroć opublikowany na giełdzie, wtedy zamiast do windykacji polubownej, zgłoś od razu sprawę do Kancelarii Prawnej. Im szybciej ta uzyska nakaz zapłaty, tym większa szansa, że komornik zdąży zająć majątek dłużnika albo jego część. W Kancelarii Prawnej Transcash oferujemy usługę windykacji sądowej z zabezpieczeniem roszczeń. Oznacza to, że majątek dłużnika, bez jego wiedzy, zabezpieczony jest w depozycie sądowym i oczekuje do zakończenia postępowania. Dzięki temu rozwiązaniu dłużnik ma ograniczoną możliwość wyprowadzenia środków z firmy.

Podsumowując, na giełdzie możesz sprawdzić czy Twój kontrahent ma aktualnie długi, możesz opublikować tego który Tobie nie  zapłacił. Możesz sprzedać lub nabyć wierzytelność. A dodatkowo dzięki informacjom z Giełdy łatwiej ocenisz czy warto dłużnika zgłosić do windykacji polubownej czy od razu na drogę sądową.  

Autorem artykułu jest Witold Wawrzyniak, Rzecznik klienta Transcash.eu